Z okazji Dnia Kobiet chciałbym życzyć wszystkim Paniom zdrówka, szczęścia i spełnienia marzeń. Z tej okazji przygotowałem dla Was, drogie Panie, wiersz. Mam nadzieję, że się Wam spodoba i przyniesie trochę radości.
Niesamowicie wiało przez noc z soboty na niedzielę, czego efektem był brak prądu przez całą niedzielę. Zapowiadało się, że będzie to trwało jeszcze przez połowę poniedziałku. Poszedłem więc zrobić parę nocnych fotek skoro jest okazja. Niestety już podczas trzeciego zdjęcia prąd wrócił. Nie wiedziałem czy cieszyć się, czy płakać... mogłem ruszyć swoje cztrey litery szybciej. Byłoby co pokazywać.
W tym roku, uadło mi się w końcu upolować sarnę, nie uciekającą i nie rozmytą. Z dwóch zdjęć jestem najbardziej zadowolony. Są to chyba najlepsze dwie fotki które udało mi się wykonać pomimo ogromnego ISO (12k). Zmierzch nie wybacza, ale za to nagradza. W drodze do domu towarzyszył mi czerwony księżyc.
Gnieździ się po brzegach lasów na niżu całej Polski, najchętniej w dolinach rzecznych. Wabi głosem "czek czek czek, terr terr". Kiedy spiewa to skrzypi i kwiczy. Składa od 4 do 6 jaj. Wita w Polsce od marca do października/listopada.